Motywy obecne na tym obrazie zaczerpnęłam z jednej z głównych teologii starożytnego Egiptu - Kosmologii Hermopolitańskiej. A więc mamy tu boga Amona, jego inkarnację - węża Kematefa oraz wulkan, który jest symbolicznym przedstawieniem Wyspy Płomieni, miejsca gdzie według kapłanów z Hermopolis powstał świat. Kolorystyka jest oparta na kolorach dopełniających, czyli na błękicie (niebieskie odcienie wiążą Amona z niebem) oraz na pomarańczu. Te kontrasty wzajemnie się podkreślają, a całość połyskuje dzięki warstwie werniksu. Kolorystyka jest w miarę spokojna, ale czai się tu cisza przed burzą, bo wulkan bucha płomieniami i żywymi kolorami.
Masz pytania? Chcesz coś zamówić? Skontaktuj się mailowo: