To nocna część dyptyku pt. Egipski Cykl Słoneczny. Gdy zestawia się je razem widać zmienne cykle dnia i nocy, światła i ciemności, zwycięstw i porażek przez które przechodzą zarówno bogowie jak i zwykli śmiertelnicy. Obraz jest znacznie bardziej mroczny i tajemniczy od Dziennej podrózy [...]. Załoga barki słonecznej z nocną formą słońca spotyka tu groźnie wyglądających mieszkańców Zaświatów: Pożeraczkę Ammut, konglomerat najgroźniejszych zwierząt w faunie egipskiej (lwa, krokodyla i hipopotama); Przedwiecznego Atuma w formie węża z głową starca; strasznego węża Apopisa oraz dusze umarłych w formie duszy ba (są to te urocze postacie ptaków z ludzkimi głowami). Na dalszym planie rośnie drzewo życia Iszed. Załoga płynie w stronę wschodzącego słońca, ale... jeszcze go nie widać. Kolorystyka opiera się na chłodnych barwach granatu, fioletu i indygo, połączonych z ciepłymi, a obraz niesie przesłanie, które bardzo mi się podoba: po nocy i trudnościach zawsze jest światło
z dyptyku Egipski Cykl Słoneczny,
50 x 80 cm; olej na płótnie, werniks; 2021
Masz pytania? Chcesz coś zamówić? Skontaktuj się mailowo:
delunares.art@o2.pl
Facebook:
https://www.facebook.com/profile.php?id=100066984906221
Instagram:
https://www.instagram.com/delunares_art/